Większość osób kupujących lub składających samodzielnie komputer nie przywiązuje dużej wagi do zasilacza, skupiając się na takich podzespołach jak dysk twardy, procesor czy karta graficzna. Tymczasem działanie tych podzespołów w dużej mierze zależy od zasilacza, który jeśli jest źle do nich dopasowany, może nawet doprowadzić do ich uszkodzenia.
Nieprawidłowa moc zasilacza
Często spotykanym problemem jest zbyt niska moc zasilacza, który przez to nie daje rady obsłużyć wysokowydajnych podzespołów. Na przykład mocne karty graficzne i procesory stosowane w rozbudowanych komputerach dla graczy wymagają zasilaczy o mocy minimum 500W, choć nierzadko konieczne jest zamontowanie urządzeń o mocy około 1000 W. Zbyt niska moc zwykle objawia się zawieszaniem się komputera, samoistnym restartowaniem lub w końcu awarią, która niestety nierzadko uszkadza inne podzespoły. Aby dobrze dopasować moc zasilacza do podzespołów w komputerze, należy sprawdzić ich parametry techniczne. Można również skorzystać z kalkulatorów mocy, udostępnianych przez producentów zasilaczy na ich stronach internetowych.
Brak zabezpieczeń
Dużą część uszkodzeń płyt głównych komputerów i podzespołów powodują zmiany wartości napięcia w sieci energetycznej. Tylko dobrej jakości zasilacze posiadają odpowiednie systemy zabezpieczeń przed takimi zmianami, natomiast te najtańsze często nie mają ich wcale. Najważniejsze rodzaje zabezpieczeń, jakie powinien mieć dobry zasilacz to przede wszystkim: zabezpieczenie przed wysokim napięciem wyjściowym (OVP), przed przegrzaniem (OTP), przed przeciążeniem stabilizatora przez zbyt wysokie natężenie prądu (OCP).
Niska sprawność
Zasilacz pobiera prąd z gniazdka i dostarcza go do komputera w formie prądu stałego. Im więcej energii pobranej jest przekształcana na energię dostarczaną do sprzętu, tym wyższą sprawnością odznacza się zasilacz. Zasilacze o niskiej sprawności nie wykorzystują całej energii pobranej z sieci, co wiąże się ze stratami energetycznymi i wyższymi rachunkami za prąd. Za urządzenia o wysokiej sprawności uznaje się zasilacze z certyfikatem 80 PLUS. Mają one sprawność na poziomie minimum 80%, gdzie zasilacze no-namowe miewają często zaledwie 50%.
Hałaśliwa praca
Dla wielu użytkowników istotny jest komfort pracy przy komputerze, w którym ważną rolę odgrywa poziom hałasu układu chłodzenia zasilacza. Jeśli chce się mieć cichy komputer należy wybrać zasilacz z wolno obracającym się wentylatorem o średnicy co najmniej 135 mm. Można tutaj zdecydować się na układ półpasywny, który uruchamia się tylko w razie potrzeby. Alternatywą są układy bez wentylatora, które są bezszelestne, ale z kolei mogą być zbyt mało wydajne.
Brak możliwości rozbudowy komputera
Jeśli chce się mieć możliwość rozbudowania komputera o dodatkowe podzespoły, należy wybrać zasilacz o jak największej liczbie wtyków. Na przykład do podłączenia nowoczesnej karty graficznej niezbędne jest złącze PCI-E 6 lub 8 stykowe. Ważne są również kable z wtyczką SATA, umożliwiające podłączanie dysków twardych oraz napędów optycznych.
Nietrwałość wynikająca ze złej jakości
Na zasilaczu nie warto oszczędzać, ponieważ urządzenia renomowanych producentów są zwykle wykonane z lepszej jakości komponentów, dzięki którym pracują dłużej i rzadziej ulegają awariom. Kupując zasilacz, warto zwrócić uwagę na długość gwarancji, jaką zapewnia jego producent, która również świadczy o solidności urządzenia.
Autor artykułu
Artykuł został przygotowany przez firmę Tatarek, producenta wysokiej klasy zasilaczy i systemów sterowania.