Wyobraźcie sobie taką sytuację: niespiesznie wstajecie rano zrelaksowani i wypoczęci, leniwie nalewacie herbaty do kubka, powoli robicie śniadanie i spożywacie je na tarasie. Wokół śpiewają ptaki, a w powietrzu unosi się delikatna woń wodnych roślin. Czytacie poranną gazetę, a wokół Was rozciąga się zielono-błękitny widok jeziorowego wybrzeża. Czy to nie piękna perspektywa? My uważamy, że tak. Dlatego dziś postaramy się Wam wskazać kilka zalet posiadania takiej działki rekreacyjnej nad jeziorem.

Walory przyrodnicze działki nad jeziorem

Podstawową przewagą działki nad jeziorem, w porównaniu z innymi lokalizacjami, jest otoczenie, w jakim się znajduje. W naszym kraju rzecz jasna z obecnością jezior kojarzymy głównie Mazury, ale to nie jedyne miejsce, gdzie można nabyć wspaniale usytuowaną działkę nad jeziorem – ogółem rzecz biorąc północna Polska na nam wiele do zaoferowania w tym zakresie. A im mniej popularna lokalizacja, tym lepszą cenę możemy wynegocjować. Wiąże się to oczywiście z pewnymi niedogodnościami, na przykład słabszą bazą turystyczną, odległością od najbliższego sąsiada czy możliwością podpięcia mediów do działki, jednak przy odrobinie determinacji można przezwyciężyć te przeciwności, a niektóre z nich uznać nawet za zaletę.

Wszystko rekompensuje bowiem malownicza lokalizacja działki rekreacyjnej nad jeziorem, a konkretnie jej walory przyrodnicze. Nigdzie nie znajdziemy tak cudownego miejsca na wybudowanie własnego domku letniego jak nad wodą. W lecie możemy liczyć na czyste powietrze i mnóstwo zielonych terenów, wśród których można odbywać długie spacery. Jednak najważniejszą sprawą jest bliskość wody – daje ona mnóstwo dodatkowych możliwości spędzania wolnego czasu – kąpiele, pływanie łódką lub pontonem, a dla miłośników wędkarstwa coś specjalnego – połowy takich gatunków ryb, których często nie znajdziemy w innych wodach (a już na pewno nie takiej wielkości) jak sum czy leszcz.

 

Działka rekreacyjna nad jeziorem jako oderwanie od codzienności

Ile to razy narzekaliśmy na to, że mamy już dość miejskiego zgiełku, tłumów ludzi, spalin i wszędobylskiego pospiechu. Niestety, dzisiejsze realia wymagają od nas na co dzień takiego, a nie innego trybu życia (choć są oczywiście wyjątki), ale nie trzeba być mędrcem by stwierdzić, że z biegiem lat coraz mniejsze znaczenie zyskuje przeskakiwanie po kolejnych szczeblach kariery, a coraz bardziej ceni się tak zwany „święty spokój”. Różnie jest on definiowany – dla jednych oznacza możliwość pracy w takim trybie, jaki nam najbardziej odpowiada, inni nazwaliby nim spędzenie większej ilości czasu w domu z rodziną. Ale z pewnością wiele osób zgodzi się z tym, że ich „święty spokój” to co najmniej kilka dni spędzonych na własnej działce. Posiadanie takiej działki poza terenami zurbanizowanymi jest w Polsce bardzo popularne, ale kto może się pochwalić swoim małym, przytulnym domkiem letniskowym na działce nad jeziorem? Warto wziąć tą opcję pod uwagę zwłaszcza, że jeśliby dobrze poszukać, okazałoby się, że takie grunty często znajdują się zaskakująco blisko dużych miast. A ich cena wcale nie przyprawia o zawrót głowy.