Krem przeciwzmarszczkowy jest postrzegany jako cudowna substancja, której użycie ma nam zapewnić wieczną młodość, jeśli chodzi o wygląd skóry. Okazuje się jednak, że nie jest to żaden magiczny preparat, a jedynie kosmetyk, którego skład jest dobrany w taki sposób, by możliwie jak najlepiej oddziaływać na skórę.
Krem przeciwzmarszczkowy: kiedy warto zacząć go stosować?
Po krem przeciwzmarszczkowy najczęściej sięgają kobiety dojrzałe, która zauważają u siebie pierwsze oznaki starzenia się. Jedną z nich jest utrata elastyczności i jędrności skóry; widać to zwłaszcza na policzkach i w okolicach brody, gdzie skóra zaczyna delikatnie ciążyć ku dołowi. Zazwyczaj dzieje się tak w momencie, gdy kobieta zbliża się do ukończenia pięćdziesiątego roku życia (mimo, że skóra zaczyna się starzeć już po dwudziestym piątym roku życia). Za starzenie się skóry jest odpowiedzialne wiele czynników; maleje m.in. ilość hormonów płciowych, spowalnia także metabolizm, co z kolei skutkuje wolniejszą pracą gruczołów łojowych i fibroblastów (odpowiedzialnych przede wszystkim za produkcję kolagenu). To właśnie z tego względu skóra dojrzała potrzebuje preparatów, które zawierają składniki przeciwdziałające tym procesom.
Jak pielęgnować skórę dojrzałą?
Po pierwsze – niezwykle ważną rolę w pielęgnacji skóry dojrzałej pełni nawilżanie, dlatego koniecznie należy zadbać o to, by stosowane preparaty kosmetyczne nie wysuszały dodatkowo skóry. Z tego względu wysoko oceniane są kremy przeciwzmarszczkowe, które mają w swoim składzie mocznik. Innym ważnym składnikiem jest skwalen, który świetnie zwalcza wolne rodniki, będące jedną z przyczyn widocznego starzenia się. Dobrze, jeśli w kremie przeciwzmarszczkowy znajdą się też witaminy (A, C, B3, PP), ponieważ nie tylko wpływają na poprawę wyglądu skóry, ale również stymulują np. produkcję kolagenu. W kremie przeciwzmarszczkowy nie powinno zabraknąć peptydów – czyli aminokwasów pobudzających regenerację skóry, a nawet biorących udział w tworzeniu nowych naczynek krwionośnych.
